Seeme i Tomek Makowiecki: poczuliśmy, że to jest ten moment

tomek makowiecki - jak dobrze że jesteś

Tomasz Makowiecki (ur. 10 czerwca 1983 w Gdyni) – polski muzyk, kompozytor, piosenkarz i autor tekstów.

tomek makowiecki - jak dobrze że jesteś

Interpretacja piosenki

Powiedziałbym, że dopóki Iga nie nauczy się innych, to nic z tego nie będzie, ale… Może się tak zdarzyć, że wygra Wimbledon samym returnem albo jeszcze lepszym procentem pierwszego serwisu. Andre Agassi wygrał tylko returnem, bo nie był wirtuozem woleja ani gry przy siatce. Grał oburęczny bekhend i nie myślał o kombinowaniu. Jakiekolwiek użycie lub wykorzystanie utworów w całości lub w części z naruszeniem prawa, tzn. Bez właściwej zgody, jest zabronione pod groźbą kary i może być ścigane prawnie.

Dlaczego nie czytamy zawieranych umów? Co zrobić, aby nie podpisać niekorzystnej umowy?

Kiedyś bez problemu pisałem teksty, nie miałem w tym żadnych zahamowań, do momentu, gdy nie poznałem się z Przemkiem Myszorem i Wojtkiem Powagą. Zawsze miałem do nich ogromny szacunek, przez to, co zrobili dla Myslovitz. Kiedy zobaczyłem ich podejście do tekstów, to ja się trochę wycofałem.

Kulinarna podróż w czasie. “Męskie gotowanie” w Czwórce

To, co wchodzi do radia, często jest bardzo podobne do siebie. Ale zauważ, że to dotyczy nie tylko muzyki, bo przecież wychodzisz na ulicę i okazuje się, że samochody także są do siebie podobne, pomimo różnych marek. Wszystko tak bardzo homogenizuje się w tych czasach.

Z perspektywy czasu słyszę, że śpiewałem inaczej – nie byłem zbyt otwarty. Studio nagraniowe było i wciąż jest dla mnie miejscem stresującym. Duża część producentów mówi, że czasem muszą się nakombinować – wręcz bawiąc się w psychologów – żeby artyści nie czuli tego stresu.

  1. Duża część producentów mówi, że czasem muszą się nakombinować – wręcz bawiąc się w psychologów – żeby artyści nie czuli tego stresu.
  2. Z aktorką Anną Muchą i modelką Renatą Kaczoruk.
  3. W 2001 zdobył pierwsze miejsce w odcinku programu TVP2 Szansa na sukces dzięki wykonaniu utworu „Son of the Blue Sky” z repertuaru zespołu Wilki[3].
  4. Jak przekonuje ekspert, takie ślady się zdarzają, jednak ich lwia część jest po prostu zamazana, częściowa lub niewyraźna.

Potem pojawiła się okładka, wysłałem wszystko do wytwórni i mówię, że możemy to wydawać. A oni wtedy – „co byś powiedział, gdybyśmy przenieśli premierę https://www.forexeconomic.net/ na następny rok? Pomyślałem – „to wy teraz tak ze mną pogrywacie? Zrozumiałem jednak ten ruch i wiedziałem, że trzy miesiące nie zrobi nam różnicy.

Był wielokrotnie nominowany do nagród polskiego przemysłufonograficznego Fryderyk oraz Paszportu Polityki. Jego ostatni album „Moizm” na przestrzeni lat wśrodowiskach alternatywnych został uznany za kultowy, a Tomek nieustannie wykonuje utwory z tego albumu nakoncertach. Po ośmiu latach wraca z nowymi piosenkami, w tym z duetem z Katarzyną Nosowską, izapowiada kolejny album.

tomek makowiecki - jak dobrze że jesteś

Kiedy sprzedałem cały wznowiony nakład w dwa dni, to zacząłem się zastanawiać – o co chodzi? Gery Hell to postać, która jest wpleciona w tkankę Sopotu. Jest to legenda polskiego punka, ale też człowiek renesansu, artysta malarz, mający bogatą historię.

– Akustyczne brzmienia są mi bliskie i myślę, że nadal będą. To jest coś, z czego chyba nigdy nie zrezygnuję. Bardzo lubię te prawdziwe instrumenty, tym bardziej że wszystkie piosenki komponuję na pianinie, wszystko wychodzi spod tych klawiszy – mówi.

A jej spodobał się kawałek „Na paluszkach”, więc potem spotkaliśmy się w studiu Olka Świerkota i wystarczyło kilka godzin, żeby został on zarejestrowany. To prawda, zajmowałem się też innymi sytuacjami związanymi z muzyką. Tworzyłem muzykę do reklam, ale również do wystaw malarskich, albo filmów. Czasem pomagałem innym robić piosenki, gościłem https://www.forexrobotron.info/ u siebie w studiu nagrań muzyków francuskich, którzy przyjeżdżali do Polski na kontrakty i wymiany. W pewnym momencie łatwiej było mi tworzyć dla innych niż dla siebie, a to dlatego, że jestem w stosunku do własnej osoby bardzo krytyczny i wymagający. Po pewnym czasie czułem, że muszę skończyć ten album, bo jestem go winien mojej publiczności.

A ja wierzę, że ludzie zatęsknią za melodią, refleksją… czymś, co nie będzie wpisywać się w jakiś jeden określony nurt. Dzięki temu muzyka zacznie mieć więcej odcieni. Ostatnio produkcja przejęła treść, ale to już się pomału zmienia, bo ludzie potrzebują czegoś innego.

Gdyby dosłownie wytłumaczyć bailando, to znaczy “tańcząc”. To jest tęsknota do życia chwilą, wręcz nostalgia do takich momentów, których nam na co dzień brakuje. Żyjemy w swojej rutynie, co po czasie przynosi nam chęć ucieczki z takiego życia. Wtedy ludzie podejmują radykalne działania, właśnie po to, żeby coś zmienić.

Możemy sobie opowiadać, że turnieje Wielkiego Szlema są sobie równe, ale to trochę tak jak zwierzątka u Orwella, wszystkie równe, ale jednak są równiejsze. To Wimbledon jest najbardziej prestiżowy i zwycięstwo tutaj jest najcenniejsze. https://www.tradercalculator.site/ Było kilka przykładów tenisistów, którzy robili wszystko, żeby wygrać na trawie. Jej celem są igrzyska i idealnie by było, gdyby po drodze nie było tego Wimbledonu. A może to i dobrze, że już nie musi się męczyć na tej trawie?

W 2007 wydał album, zatytułowany Ostatnie wspólne zdjęcie. W 2008 wraz z muzykami zespołu Myslovitz utworzył grupę NO! W 2010 wydał z nimi pierwszy album wydany pod tą samą nazwą.

Kiedyś miałem okazję współpracować ze Zbigniewem Wodeckim, który był prawdziwym estradowcem. On wchodził do studia, nagrywał tyle, ile trwał utwór i nie miał z tym problemów. Ale niewielu jest takich artystów jak Zbigniew Wodecki. Były dobre momenty, ale też wiele czasu poświęciłem wychowaniu dzieci, czego zupełnie nie żałuję, bo widzę, że to procentuje. Nie będę więc mówił, że popełniłem błąd, bo zrobiłem sobie przerwę. To był fajny czas z rodziną, ale przecież 2 lata zjadła nam pandemia.